Góry

Sobota, 17 kwietnia 2010 · Komentarze(2)
7 rano pobudka, 3 godziny później stoimy już na parkingu w Szczyrku. Same szosy, a ja na góralu ze slickami 1,5 czułem się trochę niepewnie :P
Jak się okazało, nie było wcale tak źle. Start co prawda najgorszy jaki mogłem sobie wymyślić, czyli od razu podjazd pod Salmopol. Rzeźbiłem okrutnie, dopiero jak zjechaliśmy do Wisły odmuliło mi nogi i Kubalonka poszła leciutko. Później Ochodzita, nawrotka i znów Ochodzita :) Kubalonka bez problemów i na koniec Salmopol po raz drugi, tym razem równym tempem i dużo przyjemniej niż na początku, mimo że setka na osi już była.
Udało mi się nie zrobić sobie dziś zbyt dużej masakry na czym bardzo mi zależało, najważniejsze że przed Karpaczem udało mi się zaliczyć trochę podjazdów w górach. Super trening!

miasto

Piątek, 16 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Tu i tam, odebrałem Rim Tape'a, Caffelatex i zaworki.

A jutro.. W GÓRY!! :D

trening

Czwartek, 15 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Miało być dużo krócej, ale ambicja nie pozwoliła odpuścić "pechowej górki". Trochę siły porobione.
Plan na sobotę zapowiada się rewelacyjnie.. ;)

tren

Wtorek, 13 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Poranna załamka, kiedy obudził mnie deszcz stukający w szybę. Dzwonie żeby się upewnić że nie jedziemy, a w słuchawce zdziwiony głos "jak to, przecież u mnie sucho i słońce świeci..". I faktycznie - po kilkunastu minutach jazdy przywitała mnie sucha szosa.
Z przygodami (kapa na zjeździe, była okazja stestować pompkę CO2) wyszedł całkiem fajny trening.
A deszcz oczywiście i tak nas dopadł ;)

rozjazd

Poniedziałek, 12 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Nowy tydzień się rozpoczął, koniec smęcenia - Murowana już za kilka dni.
Dziś mało czasu, więc tylko krótki rozjazd.

Dolsk

Sobota, 10 kwietnia 2010 · Komentarze(2)
Dramat ;/
Na początku się trochę ugotowałem, ale na asfaltach mnie odetkało. Noga zaczęła pięknie kręcić, złapałem się do idealnej grupy, jechaliśmy na piękny czas i nagle zerwałem łańcuch. Udało się naprawić, ale było już po jeździe.
END OF TOPIC

regenerka

Czwartek, 8 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Wrzucony nowy napęd (kaseta XT łańcuch XTR), założone dwa piękne ultra lekkie koszyczki Smud-Carbon, odebrane wyniki badań.
Misek jednak nie przebijałem, zostawię to na później, żeby nie było przygód.
Jutro w południe jedziemy do Dolska.

tlen

Środa, 7 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Ostatni dłuższy tren przed Dolskiem. Spokojne kręcenie, które momentami zamieniło się w przełaj, przeraziła mnie skala zniszczeń w Sokolich, tyle powalonych drzew że ledwo da się iść, jazdę można sobie odpuścić na dłuższy czas..
Oponki już są, ale zaworków i mleka nie będzie, więc jadę na dętkach :(

spacerek

Wtorek, 6 kwietnia 2010 · Komentarze(1)
Regenerka nad rzeką, trochę techniki, czas się przyzwyczaić do górala.

tour de czatachowa #2

Niedziela, 4 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Tour de Czatachowa stage #2
Dziś dużo mądrzej i dużo lepiej.