No i maj przespany. Trochę zatrucie,
Piątek, 23 maja 2008
· Komentarze(2)
No i maj przespany. Trochę zatrucie, trochę brak motywacji. Po odkryciu że jednak mogę jechać na Jurę trzeba cisnąć dalej :)
Bardzo fajny wypad ze Sławkiem.
Czerwony rowerowy do Krasawy, później sokole czerwony pieszy i powrót przez Skrajnicę. Trochę za dużo szarpania.
Wczoraj 32km na rolkach
Bardzo fajny wypad ze Sławkiem.
Czerwony rowerowy do Krasawy, później sokole czerwony pieszy i powrót przez Skrajnicę. Trochę za dużo szarpania.
Wczoraj 32km na rolkach