trening
Środa, 24 marca 2010
· Komentarze(0)
Spodziewałem się raczej ciężkiego poranka po wczorajszej jeździe, a tu znów zaskoczenie - noga świeża. Wygląda na to że regeneracja niesamowicie przyspieszyła po przestawieniu się na "zdrowe" godziny snu.
Dorzuciłem dziś trochę wytrzymałości siłowej, w czym bardzo pomógł silny wiatr. Jutro odpoczynek.. a w piątek, patrząc na prognozy zapowiada się krótki rękaw ;)
Dorzuciłem dziś trochę wytrzymałości siłowej, w czym bardzo pomógł silny wiatr. Jutro odpoczynek.. a w piątek, patrząc na prognozy zapowiada się krótki rękaw ;)